Andrzej Duda - to się uda! I się udało ;) W sumie, to przeczuwałam, że tak będzie, dzisiaj niedziela Zesłania Ducha Św., jakże by miało być inaczej ;P
Niektórzy reagowali bardzo emocjonalnie (niektóre ;P). Toast też był ;)
Gratulacje.
A tak na marginesie, żenujące było przemówienie przegranego. W takim momencie wmawiać Polakom, że istnieje ogromna nienawiść... Poza tym, w radio słyszałam, że pierwszy przemówienie mówi wygrany, podobno tak się umówiły sztaby. I co? Jak zwykle... PO nie dotrzymuje obietnicy (nie jestem zaskoczona). Heh ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz